Zanurz się w uczuciach miłości

♕ Dzisiejsza obietnica: ,,Będziecie mnie szukać i znajdziecie mnie, gdy będziecie szukać całym swym sercem” Jeremiasza 29:13

Droga rozpromieniona oblubienico, zakochanie się w swoim NM (Niebiańskim Mężu) zajmuje trochę czasu, tak samo jakbyś pielęgnowała każdy inny związek. Musisz być obecna, musisz się skoncentrować, musisz otworzyć swoje serce i wylewać swoje serce do Niego. Rób to za zamkniętymi drzwiami, a gdy będziesz w pełni obecna, poczujesz, jak On przelewa Swoją miłość do Ciebie i powoli wypełnia Twoje serce i uzdrawia Cię. Po prostu zdecyduj dzisiaj, aby dokonać drobnych zmian, może przez 2 minuty dziennie, ale bądź w pełni obecna i w pełni świadoma. Wiedz, że mówisz bezpośrednio do Niego i że On słucha, a zobaczysz Jego miłość do Ciebie!

Przestałam chodzić do kościoła z powodu ograniczeń covidowych. Potem, kiedy w końcu pozwolili nam się spotykać, uczestniczyłam w nim, ale nie czułam się karmiona duchowo. Czułam, że potrzebuję czegoś innego, więc stałam się niekonsekwentna i w niektóre dni po prostu nie brałam udziału. Włączałam pieśni uwielbienia i kazania na YouTube. Potem znalazłam RMI i przeczytałam o WP (Wspólnocie Przywrócenia), ale nie dołączyłam od razu, aż pewnego dnia wysłałam formularz i dołączyłam.

Zgadzam się z innymi paniami, moja relacja z Nim jest codzienna, budzę się i mówię Mu dzień dobry, włączam pieśni miłosne do Niego, śpiewam Mu, zaczynam modlić się o mój dzień, przedstawiam Mu swoje projekty w pracy i sytuacje ze współpracownikami. On i ja gotujemy w niedziele, oglądamy serial biblijny (lubię go oglądać, bo to sprawia, że ​​chce mi się czytać wszystkie historie ze Starego Testamentu, żeby poznać szczegóły, uwielbiam też, że w pewien sposób odzwierciedla miłość Boga do nas i to sprawia, że ​​płaczę z miłości do Niego). Zawsze płaczę i mówię Mu, jak bardzo Go kocham i jak bardzo jestem wdzięczna za Jego miłość i to, co dla mnie zrobił. Kiedy chodzę na spacer, rozmawiam z Nim i śpiewam Mu, czasami jestem tak radosna, że ​​zaczynam skakać 😀 Podnoszę do Niego ręce, bo nie potrafię opanować miłości do Niego. Zmywam naczynia i włączam muzykę instrumentalną, aby się modlić i rozmawiać z Nim.

Razem z siostrą zaczęłyśmy się razem modlić w każdą niedzielę, budziła się wcześnie i dzwoniła do mnie (jestem 3 godziny od jej miasta). Rozmawiamy, a potem dziękujemy i modlimy się za nasze rodziny i projekty. Zaczęłam to robić również z moimi rodzicami i kilkoma innymi członkami naszej rodziny. W każdą niedzielę wieczorem wysyłamy link na Zoom i niektórzy dołączają, aby śpiewać, modlić się, a ja zasugerowałam wprowadzenie raportów pochwalnych. Nie mogę się doczekać moich niedziel, ponieważ mogę dzielić się z innymi tym, co robi Bóg, i uczyć się od innych, jak Bóg porusza się w ich życiu. W weekendy czułam się samotna, smutna, pozwalałam moim myślom po prostu płynąć z rzeczami, które mogą się wydarzyć, które powodują niepokój i złe emocje w moim sercu.

Nie czuję się już w ten sposób, cieszę się, że mogę się dzielić i uczyć. Pan, mój Umiłowany, wypełnił mnie Swoją obecnością w każdej minucie mojego życia! Stało się to nagle, myślę, że jak przeszłam wszystkie lekcje na kursach OOP, zostałam zachęcona do szukania Go i po prostu to zrobiłam, każdego dnia zaczęłam robić zmiany w moim życiu, jeśli przyłapałam się na myśleniu o innych rzeczach, których Bóg nie włożył w moje serce, wtedy przestawiałam się przez większość czasu, aby rozmyślać nad Słowem Bożym, śpiewać, modlić się, chwalić i prosić Boga, aby pomógł mi się zmienić. Usłyszał mnie i każdego dnia prowadzi mnie, abym coraz bardziej cieszyła się Nim!

W niektóre niedziele chodzę na spacery, idę na zakupy, czytam książkę, idę pobiegać, robię paznokcie, maseczki, słucham uwielbienia, słucham lekcji odnośnie finansów, śpiewam piosenki miłosne do mojego Ukochanego, piszę dziennik odnośnie mojej nowej angielskiej Biblii! Tak bardzo to kocham, zaczęłam w Księdze Rodzaju i robię notatki do mojego NM (Niebiańskiego Męża) o rzeczach, które sprawiają, że bardziej się zakochuję i jestem Mu wdzięczna! Rysuję i koloruję również boki, zainspirowana rzeczami, o których do mnie mówił. Kluczem jest to, że robię to wszystko i rozmawiam z Nim, albo On rozmawia ze mną, czasami przypomina mi stare sny, które miałam, rzeczy, które włożył mi do serca dawno temu, i planujemy sposoby, aby to zrobić w przyszłości lub przypominam Mu o rzeczach, które robiłam, kiedy byłam po raz pierwszy w Nim zakochana lata temu i po prostu zanurzam się w uczuciach miłości przez Niego 🙂

~ Aisha w Północnej Karolinie

Jestem partnerką płacącą dziesięcinę. Dowiedz się więcej.